Taki maluch czekał na transport do huty. Trudno nawet określić jego nazwę. Takich rowerków ZZR i Rometa było wiele, wiele modeli i różniły się drobiazgami. Wydaje się, że to Żabka, ale… Teraz wygląda tak i znów może dawać radość. I już ma nową, małą właścicielkę.