
Ten rower jest tak piękny, że musiałem go pokazać. Chciałbym powiedzieć, że to moja renowacja. Jednak robiłem tylko koła. Ale! To nie są zwykłe koła! Radzieckie obręcze z 1967-go roku, na cieniowanych szprychach i równie wiekowych piastach ZZR. Do tego klejenie szytek. Dziękuję Panu Łukaszowi, że mogłem dołożyć swoją cegiełkę.